iPhone 4 miał swoją premierę ponad pół roku temu. Na konferencji poświęconej prezentacji smartfonu przedstawiono dwie wersje kolorystyczne - czarną, która dostępna była natychmiast, oraz białą, która pojawić się miała niebawem. Jak wiadomo, dotąd nie doczekaliśmy się białego iPhone'a (nie licząc amatorskich przeróbek wersji czarnej). Dla wszystkich tych, którzy nadal zamierzają nabyć niedostępną na razie wersję telefonu mamy dobrą wiadomość.

Steve Wozniak pojawił się wczoraj na imprezie The Engadget Show. Wypowiadał się on na temat białej wersji iPhone'a. Wspominał o tym, jak zamówił białe części telefonu od nastoletniego Chińczyka, które z kolei pochodziły prawdopodobnie z jednej z fabryk Foxconn (produkującej wiele urządzeń Apple). Odnotował on poważne problemy przy robieniu zdjęć z diodą flash. Z powodu nieodpowiedniego tworzywa, z którego została wykonana obudowa, światło rozchodziło się na boki, przez co obraz nie był dobrze doświetlony. Występował także problem z czujnikiem zbliżeniowym.

Najważniejszą informacją, która padła z ust Wozniaka była wzmianka o rozwiązaniu problemów z białą wersją iPhone'a - Apple powinno wprowadzić go do sprzedaży już niebawem. Steve Wozniak nie jest już co prawda pracownikiem firmy, jednak nadal znajduje się na jej liście płac, stąd też może mieć dostęp do informacji tego typu. Nie można ich jednak traktować oficjalnie.

Współzałożyciel Apple poświęcił też chwilę Androidowi. Chwalił system Google za dobrą obsługę komend głosowych oraz klawiaturę Swype. Stwierdził, że system ten radzi sobie świetnie tam, gdzie iOS zawodzi. Nie sprecyzował jednak, o jakie funkcje dokładnie chodzi.

Źródło: venturebeat.com