iPod nano szóstej generacji znacznie odbiega od tego, co prezentowały poprzednie wersje tego odtwarzacza. Apple zmieniło całkowicie wygląd i sposób obsługi urządzenia, usunęło też kilka funkcji, jak na przykład odtwarzanie plików wideo czy kręcenia filmów. Jeden z patentów firmy wskazuje jednak na to, że kamera powróci w kolejnej wersji nano.

Wniosek patentowy dotyczy nowego wygaszacza ekranu w iPodzie nano. Ma on zmieniać się w zależności od różnych czynników. Wpływ na jego wygląd będzie miało nie tylko położenie urządzenia, ale również światło, temperatura, dźwięk czy obraz z kamery. Na razie Apple podaje jako przykład wygaszacz pokazujący spadające krople wody, które dzięki akcelerometrowi zawsze poruszać się będą w dół. Na jednej z grafik widać, że patent obejmuje umieszczenie w iPodzie kamery. Możliwe więc, że pojawi się ona w kolejnej generacji odtwarzacza. Nie jest to jednak pewne, zwłaszcza, że wniosek patentowy został złożony w 2009 roku. Być może Apple rozważało wprowadzenie takich rozwiązań, jednak zrezygnowało z nich i urządzenie zadebiutowało we wrześniu 2010 roku w obecnej formie.

Źródło: Mac Rumors