MacBook Air to z pewnością jeden z najbardziej mobilnych notebooków dostępnych na rynku. Niestety, jego funkcjonalność jest ograniczona przez niewielką liczbę portów komunikacyjnych. Dzięki LandingZone problem ten zostaje zażegnany. Co więcej - akcesorium firmy InfiniWing znacząco ułatwia korzystanie z Aira jako komputera stacjonarnego.

LandingZone to dock przeznaczony dla MacBooków Air Rev. C i D, dostępny będzie w dwóch wersjach: dla 11 i 13-calowego Aira. Wyposażony jest w cztery porty USB 2.0 (trzy z tyłu i jeden z boku), port Ethernet oraz Tunderbolt. Komputer podłączany jest za pomocą dwustronnej klamry, wpinającej się w porty urządzenia. Otwiera się ją za pomocą niewielkiej dźwigni. Mechanizm ten nie zasłania pozostałych portów komputera i można z nich bez problemu korzystać. Dzięki LandingZone MacBook Air zyskuje tylko dwa porty USB oraz złącze Ethernet. To niewiele, jednak akcesorium dużo lepiej sprawdzi się w roli docka podłączonego do zewnętrznego monitora. Jak podkreślają twórcy, podpięcie ekranu jest dużo wygodniejsze, ponieważ nie jesteśmy zmuszeni do podłączania kilku kabli. Zamiast tego wystarczy umieszczenie komputera w docku i zamknięcie klamry. Przewidywana cena LandingZone to 199$.





Źródło: Ars Technica